Heej ;<
*płakaćpłakaćpłakać* . Smuutno mi ! ; <
Zdj. z wakacji w stanach ( tych poprzednich xd.) bo nie miałam już co wstawiać .
mam wyjebane na to , że komuś nie podoba się moja smutna mina i krzyczy mi bym nie smuciła . to co do chuja , mam szczerzyć zęby jak popierdolona gdy czuję się tak cholernie źle .?
Bo ona jest inna, ona ma swój świat, zamyka w sobie cały ból. Chce go udusić, a później wypłakać, cały czas z nim walczy. Nie umie się zwierzać, za bardzo ją to boli. Wszyscy ją mają za zakręconą dziewczynę która cały czas się śmieje. Ale ona się śmieje żeby nie płakać, gdy popatrzysz jej w głąb oczu poznasz prawdę. Tylko tak możesz zobaczyć co ona czuje i jaka naprawdę jest.
A ja jak głupia, mała, naiwna dziewczynka, czekam na Ciebie jak na lizaka.;<
ciekawe czy wie jak mnie niszczy, ile razy na dzień doprowadza mnie do chociażby minimalnego cierpienia. nie wybucham od razu płaczem, nie krzyczę, nie niszczę wszystkiego co trafi mi się pod ręką, a zwyczajnie kruszę się od środka. z każdym z Jego najdrobniejszych posunięć od mojego serca odpada jakaś niewielka cząstka. biorąc pod uwagę częstotliwość tego zjawiska - wkrótce zginę.