No heej . :3 Z tej strony Alicjook . :3
Viki jest straasznym leniem i trochę Was zaniedbuje więc postanowiłam napisac tu coś . :D
Jako że mamy już listopad to pogoda nam się troszkę popsuła . :c Smutno . :(
Ale są też plusy tego, że jest listopad bo już bliżej niż dalej do 20.12 . *.* A wtedy czeka nas najlepszy koncert ever z Wujkiem Heńkiem i resztą potworków . <3
Nom.. Także ten... U nas wszystko ok. Zapierdala czas od melanżu do melanżu więc jest poozytywnie . ^^
W poniedziałek lecimy sobie razem na urodzinki (czyt. kolejna libacja alkoholowa) do Wiktorii . ;>
Może w jakiś weekend wpadniemy sobie razem do naszego Małego Księcia i mojej rodzinki . ;D Także jeszcze bardziej pozytywnie . ;P
A teraz ja się już z Wami żegnam bo spadam pod prysznic, zrobic notatki i później jakiegoś filma zobaczę. Tak swoją drogą możecie mi coś fajnego polecic. ;P
Kocham mojego księcia. <3
I Viki też. :3
Pozdro, Alicjook . :3
` A Ty nie płacz za mną, a Ty nie płacz po mnie bo gdybym się nie obudził będę tam gdzie ogień płonie. <3