Wolny wieczór, puste mieszkanie, zielona herbata, moja muzyka. Naleśniki zrobione, można chorować, dwa dni na chorobę-wystarczająco dużo. W sercu mam lato, w oczach słońce: wspaniałe uczucie! <3. Także leniwy wieczór z muzyką, brakowało mi tego.
Zbyt dużo nerwów ostatnio, także wracam do siebie, jeszcze jeden raz. Spokojniej :)
PS. Ale się ze mnie pyza zrobiła! :D :D
https://www.youtube.com/watch?v=F2QZKV3oRaU
'Jeśli mnie kochasz - kochaj mnie tak jak mówisz, że to robisz!' :)