Jestem załamana samą sobą, codziennie coś sobie obieuje, będę się uczyć, zacznę robic powtórki do maturki, zaczne ćwiczyć, bardziej się starać, być kimś lepszym i za każdym razem kończy sie na obietnicach. Mam tego już dość, mam dośc tkwienia w tak benadziejnej osobie, w chwili obecnej jestem totalną porażką. Nie chcę już tak dłużej. Ciągle patrze na siebie i wymieniam, złe włosy, zła figura, okropna cera i mogłbym tak wymieniać bez końca, ale co z tym robie oprócz gadania... nic. Czas najwyższy wziąc sie za siebie, postrac się, koniec obietnic bez pokrycia.
Wszyscy patrzymy na innych wytykamy im błedy, mamy ciągłe pretensje o coś. Moze własnie w tym jest problem, powinnismy zaczać od siebie, zastanowic sie nad błedami które popełniamy my sami i starac się ich nie powielac, a nie skupiac się na innych.
Od dzis przestaje osądzać innych i wytykać im bledy, skupie się na własnych. Ciagłe pretensje moga zniszczyc wszystko, nawet najtrwalszy związek, a to ostatnie co bym chciała. Juz niedlugo, bo za 3 miesiące zaczne nowe zycie, nowy rozdział. Wszystko sie wtedy zmieni. Chcą by było idealnie zarówno dla mnie jak i dla mojego kluseczka ( przepraszam, wiem że nigdy nie lubiłeś tego przezwiska :P ). Zaczynamy szukac mieszkania, chociaz najbardziej patrze na kuchie bo uwielbiam gotować :) Zaczynam pakowac juz jakieś drobnostki, patrze co się przyda.
Mam jeszcze 3 miesiace i sporo rzeczy do poprawy, i wiem że będzie mnie to kosztowało wiele bólu, i może nie będe mogła oddychac ze zmęczenia, ale to dobrze, bo to będzie znaczyło, żę pracuje. Miałam dziś z tobą porozmawiać Artur, ale zabrakło mi jakoś siły i chyba odwagi, chciałam ci podziekowac za czas spędzony ze mną, za wytrzymywanie wszystkich moich humorków i pretensji i przeprosic za wszystko czym cię uraziłam. Świadomośc, że jesteś obok daje mi siłe. Chciałam ci powiedzieć, że niedługo razem ropoczniemy nowe życie tylko na własnych zasadach. Sami bedziemy decydowac co zjemy na obiad, śniadanie i kolacje, jaki kolor ścian wybierzemy, o której wrócimy do domu, o której się połozymy spać, jaki kwiatek postawimy w pokoju haha wszystko będzie zależało tylko od nas i to jest jest niesamowite. Chciałam powiedziec jak bardzo cię kocham i jak bardzo sie ciesze, że w końcu nadejdzie taki czas, że nie bedę musiała się z toba żegnać, że bedę mogła zrobic ci śniadanie, być na dzien dobry i dobranoc, zasypiać widząc twoja twarz i budzic się obok ciebie.
A wam wszystkim życzę dużo siły i wytrzymałości. Trzymajcie za mnie kciuki :)
Do następnej :D
https://www.youtube.com/watch?v=y29eTcRFEl8
Inni zdjęcia: I am photographymagicLekcje i lokator/ka pamietnikpotwora... maxima24Carl locomotiv... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24