Powiem szczerze, że jeszcze w tamtym roku miałam z tym spory problem, nie mówiąc o tym co było 2 lata temu.
Kilka rad:
* Włosy należy myć wykonując masaż głowy, delikatnie dociskając opuszki kolistumi ruchy masować. Poprawi to kondycję cebulek i zmniejszy ich podatność na elektryzowanie.
* Czesać je szczotkami z naturalnego włosia bądź drewnianym grzebieniem.
* Im mniej gładki jest włos, tym łatwiej przenikają w niego ładunki. Trzeba systematyczności w pielęgnacji i włosy nie będą się w ogóle elektryzować. Zimą można je dopieścić silikonami. U mnie bardzo pomogło olejowanie, olejek rycynowy i serum na końcówki.
* Unikaj prostownic i suszarek lub zainwestuj w takie, które mają funkcję jonizacji.
* Nie zawijaj włosów w ręcznik, tylko w bawełnianą koszulkę.
* Czapki, szaliki, swetry, które nosisz płukaj w płynie do płukania tkanin.
* Nawilżaj włosy, wybieraj maski zawierające emolienty.
Także to by było na tyle ode mnie. ;)
Wszystkie linki o pielęgnacji włosów [klik]
Można dodawać :)
Rozdanie u mnie! - ostatnie dni
Zaglądajcie też na
victimiized.blogspot.com i facebook