Lirene Dermoprogram, Body Arabica, Balsam brązująco - ujędrniający dla ciemnej karnacji
+ nadaje brązowy kolor skóry, żadna pomarańcza
+ stopniowa opalenizna
+ dobrze nawilża
+ ładny, kawowy zapach
+ nie tworzy plam na skórze
+ konsystencja - rzadk, dobrze się wsmarowuje, dzięki czemu widać, gdie mamy nadmiar produktu
+ wchłania się równomiernie i równomiernie schodzi
+ wydajny
+ produkt polski
+ cena - śmieszna za taki efekt
+ wygodne i ładne opakowanie
- skład okropny - prarafina na drugim, w środku PEG i 4 parabeny na końcu
- nie ujędrnia, chociaż tego po nim nie oczekiwałam - musiałabym jakieś ćwiczenia do tego dołączyć.
- może barwić białe ubrania
Cena: 10 zł (promocja)
Ocena: 5+/ 6
Skład: Aqua, Paraffinum Liquidum, Ceteareth 20, Glycerin, Dihydroxyacetone, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Panthenol, Citric Acid, Allantoin, Tocopheryl Acetate, Glycin Soya (Soybean) Oil, Ilex Paraguariensis Leaf Extract, Butylene Glycol, Coffea Arabica Seed Extract, PEG-60 Almond Glycerides, Cetyl Hydroxyethylcellulose, Beta-Carotene, Daucus Carota Saliva (Carrot) Extract, Tocopherol, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Parfum.
Podsumowanie:
Bardzo obawiałam się smug, ponieważ nigdy nie używałam takich kosmetyków, a na gwałt potrzebowałam ładnej opalenizny do sukienki. Sprawdził się nawet na szyi, pokusiłam się również o przetestowanie go na twarzy - o dziwo, nic mi nie zrobił złego, ładnie nawilżył, nadał ładny odcień twarzy i ujednolicił kolor. Ma obłędny zpach słodkiej kawy (uwielbiam) i kolor opalenizny jaką nadajepo regularnym stosowaniu 2x dziennie. ;) Zalecam jednak po kąpieli używania ciemniejszych ręczników. :P Aktualnie jest znowu w promocji w Rossmanie.
Można dodawać :)
Zapraszam na facebook [klik] pojawiają
się tam nowe konkursy i darmówki :P