jestem u babci, wiec znów nie moje zdjęcie @-@
ale to jest kawaii *___*
czas leci za szybko ;w;
niedługo znów trzeba będzie iść do szkoły.
a ja nie chcę.
i to nie ze wzglęcu na samą szkołę.
po prostu znów zacznei się udawanie, jak to jest dobrze.
chociaż nie jest.
a może nie?
tyle, że my nie umiemy być na siebie złe. dotąd nie umiałyśmy.
a ja się zmieniłam. ponoć stałam się chamska.
trudno się dziwić.
5 lat to dużo.
ja się mimo wszystko przejmuję, a ty bawisz w najlepsze.
czy tobie kiedykolwiek na tej przyjaźni zależało? ja coraz bardziej w to wątpię.
i zastanawiam się dlaczego mówiłaś, że jest inaczej; dlaczego obiecywałaś zmiany ze łzami w oczach.
a ja ci wierzyłam. za każdym razem.
był sens?