photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 WRZEŚNIA 2012

#59

Najchętniej wymazałabym te 2 dni z pamięci... Nawpierdzielałam się jak głupia.... Ale najpierw wizyta u lekarza w mieście oddalonym od mojego o 200km i pociąg, który odjechał mi sprzed nosa - > więc kupiłam sobie dużego Grześka, draże, jogurt i siedziałam zajadając się tym przez 3h, a potem w domu zjadłam jeszcze kolację <brawo, kuhwa, brawo>. A wczoraj uro babci, czyli ptasie mleczko i ciasteczka. I chuj diete strzelił. A dzisiaj też kolorowo, bo 18nastka przyjaciela... ; D No ale dzisiaj już nie ma to tamto! Ostatnio mniej ćwiczę, boję się, że przytyję. Żrąc tak to na pewno. Oh, weź się w garść V.!

 

Śniadanie: kromka pumpernikla (112kcal) + jajko (95kcal) +  kawa bez mleka i cukru

II śniadanie: jogurt 0 % tłuszczu (70kcal) + szklanka soku z marchwii (90kcal)

Obiad:

Podwieczorek:

Kolacja:

Razem: 367/1000-1500 (dziś jeszcze wyjątkowo zwiększam, bo czeka mnie 18nastka, a nie chcę pić na pusty żołądek)

Komentarze

5zprzodu jutro będzie lepiej ! :*
15/09/2012 17:19:39
alysa Dasz radę :)!
15/09/2012 14:10:17
10mmniej tyle czasu się nie nawpierdzielałaś. Musiałaś to w końcu zrobić. Organizm potzrebuje czasem więcej energii ! też tak ostatnio miała, ale znów jestem na diecie. Czasami musimy sb pozwolić na więcej jedzenia :D
15/09/2012 12:33:46
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika vforvictoria.