dzisiejsze śniadanko.
- tosty z chleba żytniego pełnoziarnistego, bez masła smażone na patelni bez tłuszczu. Do tego zwykły ketchup i sok.
Właśnie pocwiczylam i siedzę nie mogąc się ruszyć a musze iść się wykąpać.
40 minut pykło.
Wiem,że mogło być więcej, ale to i tak cud bo brało mnie spanie.
Motywacjo trwaj!
Zaraz podwieczorkowy koktajl :)
Buziole!