Troche nie wiem co napisać...
Nie mam na nic ochoty i jeszcze ten ból głowy... Nie wiem, co jest. Jestem taka wściekła, że rozwaliłabym dom, juz po prostu ryczę z tej wściekłości, a nawet nei wiem czemu jestem taka zła.
Niech mnie ktoś przytuli, bo bardzo mi tego brakuje...