A więc już po obozie :D.
Jakoś przetrwałam ale dwa pierwsze dni to wgl masakra O.o
Potem w miare. Pompa z dziewczynami w namiocie(czyt dom).
Ale ogl czuło się że jest się w lesie czasami byłam normalnie niczym jakiś buszmen xD.
Ale mnie muli ; o
Strzałeczka
Znowu to samo kurwa, ciosy wymierzone we mnie,
idą jeden po drugim, czuje żę coś we mnie pęknie,
mam sekret dziś w sobie, liczę wyłącznie na siebie,
jeśli zranisz mnie tak samo nie podam ręki bądź pewien.