Wróciłam :)

Taaaaaaaak właśnie :)

Tyle razy w ciągu ostatnich dni słyszałam: co się stało, czemu jesteś taka? ; gdzie się podziewałaś? ; co Ci jest? ; tęsknię za starą Wero ; brakuje mi Cię takiej jak byłaś i tak dalej dalej daaaaalej. Otóż moi drodzy tak tęskniący za Głupolem jakim byłam właśnie przekazuję ===> WRÓCIŁAM :D

Po tych wszystkich ciężkich chwilach i wydarzeniach,które miały miejsce w całym tygodniu, w końcu się ogarnęłam i jestem :) Nie mniej jednak chciałam podziękować tym wszystkim cudownym, przede wszystkim szczerym ludziom, którzy byli ze mną, wspierali mnie we wszystkim co robię (nawet w tych największych w świecie głupotach,z których zdaję sobie sprawę,ale wtedy nie umiałam inaczej;)) podnosili kiedy zdarzyło mi się upaść i nie pozwolili alsolutnie sie poddać i popaść w paranoję i pokazali na nowo te wszystkie wartości,które we mnie kochają :) Uwielbiam Was moi drodzy!!!!!!! Czasem trzeba ponieść kompletną porażkę żeby zdać sobie sprawę z wielu rzeczy,a przede wszystkim przekonać się jakich się ma wspaniałych przyjaciół, którzy wtedy jak jest źle są... Pojawiają się wtedy nawet jeśli wcześniej była ich dłuższa nieobecność :) Jest Was wielu, ale Koooocham bardzo wszystkich ;) Wy wiecie :) <3 <3

Resztę tych nie szczerych, cieszących się tym,że im sie udało i odnieśli sukces czyimś zatraceniem i porażką pozdrawiam serdecznie środkowym palcem :) No nic tylko pozazdrościć pomysłowości.

Czasu nie cofnę, mogę tylko postarać się naprawić pewne rzeczy, na razie pozostaje mi czekać...

Najważniejsze dla mnie jest to,że jednak mam większe jaja jak się okazuje niż co nie jeden facet i dumna jestem z tego znów :) Muszę iśc na przód.

DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!