Po ostatnich zakupach w Amigo... Takie mam plastikowe koniki :)
Tak się ogólnie zastanawiam kiedy los się na mnie zemści za to wszystko co robię lub co już zrobiłam... Hmmm a może właśnie teraz się mści? Myślę,że jest to całkiem możliwe,ale wiecie co? Ja jak zawsze mam to gdzieś i bawię się świetnie dalej Ostatnio tylko mam jakiś mega nieogar w głowie :D Nie wiem czy to wszystkim tak na maxa zwiariował świat czy to tylko ja tak mam :D
Wieczne pytania: Dziewczyno! Skąd Ty masz tyle energii i pozytywnego nastawienia no i mega uśmiechu?! No jak skąd? Takie nastawienie :D A poza tym może mam miejsce i kogoś kogo mogę tak bezgranicznie kochać,że aż mnie rozpiera?! Może to właśnie to mój czas i miejsce, przez które chyba już nigdy się nie wyśpię?! Taaaaak chyba moje konie są tym złotym środkiem :) I to,że po prostu kocham tych co są dla mnie tak wspaniali i blisko zawsze ze mną nawet jakby byli najdalej na świecie? A wszyscy inni się dla mnie nie liczą :)
Jest boskoooo i beztroskooooo :) Nawet gdy zachciałoby mi się płakać, to raczej ze szczęścia,nawet w złych chwilach, zawsze we wszystkim można odwrócić kota ogonem i widzieć max szczęście w nieszczęsciu :D
Mona na treningach coraz lepiej, noooo stara mi się dziewczyna,stara ;) A Secret uprzykrza mi życie wiecznie psując sprzęt,bo przecież to taaakie fajne zabawki :)
I ogólnie? Kocham Profit. Skonczyłam. Hah
http://www.youtube.com/watch?v=6TBLj_eZcMk