Cześć ;)
No dzisiaj muszę przyznać że miałam lekkie załamanie, myślałam trochę o jedzeniu, w domu dużo dobrych rzeczy, a jak zobaczyłam bułeczki maślane takie z biedronki :P to ażż mnie skręciło że nie mogę sobie zjeść, tzn ja nie chcę ;) obróciłam się, wzięłam 2 jabłka i tak o to pozbyłam się głodu i już nie myśłę o tych bułeczkach bo jestem pełna.
Postanowiłam jednak, że 21.04 moja waga musi wskazywać co najmniej 54 kg! nawet nie wiem czy coś mi już spadło czy też nie :( bo nie mam w domu jeszcze nowej wagi, a efektów też jakoś nie widzę, chociaż wiem, że przy 63 kg to trochę zajmie żeby było widać, że nóżki wyglądają jak "patyczki" ale ja bym je chciała już...
Bilans:
Śniadanie: 2 jajka, 3 plastry chudej szynki i 2 ogórki konserwowe, kubek kawy zbożowej z mlekiem
Obiadek: 2 jabłka
Aktywność:
A6w - zrobione
200 brzuszków - zrobione
100 dni ostrej diety, nie wiem co na to mój organizm ale jakoś się dogadamy hihi ;) czego sie nie robi dla pięknego wygladu!
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35
36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68
69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99, 100
Areobiczna 6 weidera:
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35
36, 37, 38, 39, 40, 41, 42
Aktywność na fitnesie: (codziennie 1 godzina na rowerku)
1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31 (4-5 niestety nie mogę bo jestem w pracy)