Ajjjjj jak mnie tu dłuuuuugo nie było......nawet nie wiem od czego zacząć ^^
Myślałam że dzien mi minie jakos spokojnie ...milo.... a tak naprawde caly ten dzien moglabym wymazac z kalendarza x/
Kiedy poszlam do 17 lo okazalo sie ze nie ma zadnej listy i ze moze nie byc klasy...milo... potem pisalo do mnie jakies dziecko ktore podpuszczala goska i ktore z pewnoscia ma na sumieniu brrrrr... prosze nie rubcie tego nigdy wiecej bo to nie bylo przyjemne....po poludniu biegalysmy jak glupie z moją różową parasolka na alejach ,wpadlysmy do parqu....nic ciekawego no moze jedynie ten 10 letni amerykanin?? czy anglik ?? bo ja dalej nie kminie kto to byl ^^ no a pod koniec dnia bylo najciekawiej M. sie dowiedzial ze dziewczyna tez umie przylozyc i to mocno xD za to cięęę kocham Kitty xD jak on cie nazwal (kiti? ) x******* I jeszcze jedno nie zapominajmy o tym wspanialym biegu na przełaj ktory przebyalm z kitty znaczy ona na moich plecach a ja po schodach xD i tak zdobylysmy złoto...prawda ?? x********
Co do zdjęcia ...było robione z mojego okna....
Może krótko ale zwięzle...
Tak pozatym znienawidzilam wakacjie....czemu ?? wiele powodów...