Czasami ciepły koc nie wystarczy by otulić stęsknione ciało. Gorąca waniliowa herbata też niedokładnie ogrzeje drżące dłonie. Ciepłe promienie słońca nie zawsze wywołują uśmiech, a spłakane poduszki buntują się i nie chcą już zbierać słonych łez. Ciche księżycowe szepty nie dają tyle radości kiedy wiemy, że nie mamy się z kim nimi podzielić. Pierwszy jesienny deszcz jest tylko płaczem nadchodzącej zimy, a rosnące kwiaty to tylko rośliny, które właśnie zasypiają do zimowego snu. Każdy wschód słońca to tylko pierwsze minuty niechcianego poranka. Zachody to utęskniony koniec dnia. (...)
(tak bardzo smutny jest mój świat gdy brakuje w nim...)