photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 PAŹDZIERNIKA 2012

 

 

 

 

 dlaczego tak a nie inaczej...?

 

czy musze byc wstrena egoistka, zeby inni egoisci sie ode mnie odpieprzyli?!

 

bo łatwiej przeciez egoiscie wykorzystac nie-egoistę niż egoistę, ktory egoistycznie nie da sie wyegoistycznić...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

~nikt A może tak oboje wzajemnie się egoistycznie wyegoistyczniają (kurcze trudne słowo) cały czas egoistycznie spoglądając na całą sprawę, aż z czasem się obudzą i dostrzegą, że trzymają rękę w nocniku? Pytanie czy w ogóle takie coś jest możliwie. Jeśli tak to chyba wtedy gdy jeden egoista jest mniej egoistyczny od drugiego co z kolei sprowadza się do typowego : wygrywa silniejszy.
Nice pic. Widać coś co nazywa się zalążkiem uśmiechu ;)
08/10/2012 14:42:46
ventura generalnie może i tak, ale w sytuacji kiedy ktos ma nieegoistyczne podejście a ktoś inny ma egoistyczne i sie z tym nie kryje to z reka w nocniku sie raczej nie da obudzic... Kazdy jest na swoj sposob egoistą, ale u niektorych granica pomiedzy niegroznym egoizmem zaciera się ze skurw***stwem... Takze... nie zgadzam się ;)
Owszem, jakis usmiech zakiełkował ;)
08/10/2012 15:17:57
~nikt Tak to jest jak człowiek nie umie się poprawnie wysłowić. Moim zamiarem nie było się "nie zgadzać", a przedstawić sytuację co by mogło się stać gdyby oboje byli egoistami już "wyższej klasy".
W takim razie trzeba pielęgnować i codziennie podlewać :)
08/10/2012 16:03:42
ventura hehe, rozumiem, że podlewac i pielegnowac zalazek usmiechu a nie to, żeby stac sie ortodoksyjna egoistka ;)
08/10/2012 17:38:01