uwielbiam <3
Po tym zdjęciu widzę, że jednak Romcio dobrze przepracował zimę...szyjka tutaj jakaś malutka :P
Spełniłam swój kolejny mały cel...mój koń wygląda jak koń a nie wystrzyżony angloarab, jest pączkiem. Ma tłusty zad, duży brzuch i fajną szyję. Spadł trochę z mięsni przez miesiąc nic nie robienia ale odrobimy. 3 tygodnie dobrej roboty i znów będzie w formie :)
Ogólnie to powoli robi się cudownie.
Jeszcze tylko dwa egzamsy, tydzień czasu i miesiąc wakacji od szkoły.
I znów mamy cudownych trenerów pod jednym dachem, jestem przeszczęśliwa, że mogę czerpać wiedzę z różnych żródeł.
A Romek ? On to ma na wypasie... jeden trener w siodle a drugi na ziemi. Podwójny trening jednocześnie <3
żyć nie umierać <3