i po swietach...

frankowe zdjecie z dnia kobiet ;) kilka jest super, ale to przy pierwszym ogladaniu spodobalo mi sie najbardziej (teraz nie mam pojecia dlaczego :p ) fajnie bylo w ostatnich dniach zobaczyc "po latach" kilka znajomych mordek z liceum :) przynajmniej cos pozytywnego z okazji swiat, bo poza tym to... :/ (wiekszosc i tak wie co "poza tym" bo dostala moja piekna opowiesc na gg :p pierwszej opowiedzialam lagunce i pozniej ta skopiowana rozmowa trafila do innych :p przepraszam za moje lenistwo, ale tak juz mam :) ) aaa i szukam pracy :/ yodus, pomocy juz nie oleje twoich propozycji :p czas zapalic ostatnia fajke... a pozniej zobaczymy jak bedzie :p najwyzej umre :[luzak] ps: i trzymam kciuki za mojego malego wrazliwca, ktory dzis rano wyslal mi smsa... nie mam kasy zeby ci odpisac ;( ale ciagle o tym wszystkim mysle, a po tym smsku to non stop... musi byc dobrze. gdyby wszyscy walczyli tak jak ty... :* ps2: osiol odzyl :* !!! ale swinka umarla... :p