ejjj... why ja moge dodawac wiecej niz jedno zdjecie dziennie :p ? teraz przez przypadek to odkrylam a jak idiotka czekalam cala poprzednia dobe zeby tu cos napisac :[zaklopotany]:[smiech] ehhh...
dobra... notka jakas srakas pod poprzednim zdjeciem :p
z przyplywem franusiowych zdjec pewnie cos mi sie przypomni, zapelni dziury w mozgu i cos tu dopisze ;)
:[zakochany]
ps: i jestem zla, bo dzis nie wypalili schizofrenicy i wydalam za duzo kasy i nie skrocilam pracy dla izdebskiego i znow sie nie wyspie... umre :p wszystkie zylki mi popekaja tak jak aniusi :p :[niepowiem]