jakże dawno mnie tu nie było. u mnie jakos się kula, raz dobrze, raz źle ;D ŻYJE. ojj weekend bardzo pozytywny ale przyszedł czas na zamiany haha ;D co dzisiaj wszyscy odpierdalają za przeproszeniem to ja nie wiem.. beka życia po prostu. nie wiem. nie umiem się już tutaj jakoś rozpisywać... jutro o 16.20 w domu dopiero :(( smuteczeq. ale uj z tym. lece na ekipe z newcastle <3 bajuuuuu