Ale jestem zła na siebie ! Dzisiejszy dzień nie miał nic wspólnego ze zdrowym trybem ! Fakt śniadanie i 2 śniadanie było ok , ale reszta dnia ! Na obiad pizza (3 kawałki wegetariańskiej) na kolacje kilka frytek , paluszki i 2 puszki coli ! :( tak nie może być! czas zacząć jeść faktycznie zdrowo i odpowiedzialnie ! Od jutra wprowadzam swój plan w życie ! Będę sobie planować posiłki ! wszystko regularnie i zdrowo ! Jak się cieszę ,że jutro idę na siłownię ! chociaż nie widzę efektów na ciele to czuję się o wiele lepiej ,bo wiem ,że efekty w końcu się pojawią :) jestem pewna,że nie osiągnę swojego celu do maja ... więc postanowiłam sobie odpuścić i będzie co ma być!. Swoją zmianę podjęłąm w styczniu i chyba będę bardziej szczęśliwa jeżeli zobaczę efekt całorocznej pracy ..niż kilku tygodni żeby na siłe coś sobie udowodnić.
W piątek miałam taką ochotę na mięso , że byłam w stanie wszystko pochłonąć ...ale nie przeszło mi przez myśl możliwość pójścia do sklepu po np. pierś . nie mieściło mi się to w głowie. ostatecznie zjadłam paluszki rybne i strasznie bolał mnie brzuch! mój żołądek już się chyba odzywyczaił ....
Ten tydzień będzie ciężki ! trzy kolowia i to dwa jednego dnia !! zgroooza.......
-vege