photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 PAŹDZIERNIKA 2015

Problemy!

Wcześnie w domu -
Twój pusty wieszak
W szafie.

   
             /Gary Hotham/


- Ha! - zaśmiał się sam do siebie, czując, że wszystko układa się tak jak powinno.

Wszystko jest tak jak miało być. To miasto. Ten dom. Ta praca.
Te... marzenia.
Niby żal było tamtych dni, tych chwil, tych ciepłych domowych zapachów,
niby żal, ale szybkie tempo, dobre tempo,
 nie dawało czasu na rozczulanie się nad samym sobą.
Jak zwykle pochłonięty codziennymi sprawami, robieniem tego co dawało mu satysfakcję.

Nie zdawał sobie sprawy, że na świecie istnieje zło.
Bo jak w to wierzyć? Wokół ciebie wspaniali ludzie - myślisz.
Nie masz czasu na codzienne relacje z TV o kolejnych zamachach,
nie czytasz codziennych wydań gazet bazujących na ludzkim nieszczęściu...

Jesteś poza tym.
Jemu wystarczyło ciepłe ludzkie spojrzenie. Jeden miły mały gest.
Cała wiedza o świecie. Po co więcej?

Ten dzień wyglądał tak samo. Te same czynności. Te same uśmiechy.
Ten sam pośpiech.
Jednak nie skończył się tak samo. Mała aura tajemniczości.

Coś lub ktoś sprowadził go na ziemię.
Na tą brutalną, czarną planetę, w której nie ma miejsca na dobre spojrzenia i ludzkie uśmiechy.

Może nie było mu aż tak zwyczajnie źle. Dobitnie źle. Nie stracił wiary we wszystkich, ale jednak coś go tknęło.

Dobry moment?

Zamknięty w sali gdzie jest wystarczająco dużo czasu na myślenie,
doszedł do wniosku, że oprócz tych dobrych, są ci źli.
Niby do najprostszych wniosków dochodzi się najpóźniej, najtrudniej?

Teraz tylko myślał, czy rzeczywiście otworzyły mu się oczy. Kolejny dzień.
Kolejna sytuacja. Kolejne źle oddziaływujące na psychikę zdarzenie.
Jakoś stracił ten zapał. Jakoś utracił ten sens.

Kiedy zbierze się za dużo myśli, to coś zaczyna pękać. Tak było i z nim.
Jedyna ucieczka kiedy wszystkie drogi są zamknięte - sen.
Zasnął z jedną myślą. Miasto pasożycie. Pieprzę Cię nad życie...

Dziwne. Sam się zdziwił kiedy po 13 godzinach snu, wstał i zobaczył na
oknie przyklejone piórko.

- Ha! - zaśmiał się sam do siebie, czując, że wszystko zacznie układać się tak
jak powinno.

Mój Anioł. Mój Stróż. Czuwa.

 

 

 

Informacje o vast


Inni zdjęcia: * * * * takapaulinkaWylot Burzowca bluebird11Zagroda. ezekh114PIERWSZE MARCOWE LISTKI xavekittyxOddziela Wisła. ezekh114:) dorcia2700Podróż to przygoda elmar*** coffeebean1... maxima24... maxima24