Okropne!
Zrujnowały mur
Kochające się koty.
/Shiki/
Gonisz. Biegniesz. Patrzysz na stopy. Przewracasz się. Podnosisz.
Przeciskasz się w kolejkach. Omijasz każdego kto stoi na drodze.
Pośpiech wskazany?
Stajesz. Rozglądasz się. Widzisz.
Niebo jest błękitne.
Słońce próbuje zbliżyć do siebie młodych nie - egoistów,
szukających kogoś dla kogo mogliby żyć.
Stoisz. Zieleni się.
Błękit zalewa jak dobry alkohol.
Kręci ci się w głowie.
Jesteś gotów oddać serce. Duszę. Ciało.
Oddać ostatni dech. Oddech.
Chcesz być dywanem po którym stąpają jej stopy.
Chcesz być balsamem który delikatnie wmasowuje w swe jędrne ciało.
Straciłeś sens by biec. Po co biec. Zapomniałeś jak biegać.
Pozytywna amnezja?
I nagle promienie otwierają oczy.
Wszystko dla podwójnego orgazmu.
Świat bez uczuć.
Świat bez łez.
Po co więcej.
właśnie po co więcej?
Czy naszemu życiu sens nadaje tylko bycie z kimś?
Ja już zaprzepaściłem swoje szanse , teraz czas
zająć się samym sobą.