Huśtawka nastrojów.
Od skrajnego przygnębienia do nieprzyzwoitej euforii.
Podejrzewam, że mój humor nie ma znaczenia dla statystycznego Ciebie.
I mam rację.
Zawsze ją mam.
Bo każdy ma swoją, prywatną rację.
Słyszę, że wielu rzeczy nie powinnam.
A to niby czemu?
Bo, że niby nie wypada?
No cóż, niewolnica etykiety.
A takie podobno są najgorsze.
Kontrowersyjne dziewczę,
może zbyt młode jeszcze wciąż.
Kontrowersyjna dziewczynka
nie boi się złego wilka.
Odwieczna buntowniczka.
Swych praw orędowniczka.
Wbrew ogólnej filozofii, by czasem nie wychylać się,
o jej się chce.
PS. Nie prowokuj mych ust czerwieni, nie sobie jesteśmy przeznaczeni.
(Ale kto by tam wierzył w przeznaczenie).