photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 GRUDNIA 2013

Wrong way 6

Wysunęłam delikatnie język patrząc na niego groźnie. Zaśmiał się głośno. Miał niesamowity uśmiech, w których można było się zakochać od pierwszego spojrzenia. I nie było w tym ani grama przesady. Patrzyłam na niego przez dłuższy moment. 

-Powiedz mi coś o sobie.- przerwał naszą ciszę

-Po wakacjach zaczynam klasę maturalną, jestem jedynaczką, po więcej musisz zgłosić się następnym razem.- wzięłam do ręki szklankę z kawą

-Rozmawiamy pierwszy raz a Ty jesteś strasznie śmiała, jak to robisz?- zapytał swoim niskim głosem

-Po prostu taka jestem, zawsze niczego się nie bałam.- odparłam pewnie

-Widać.- skwitował dopijając swój napój

-Ej, co to ma znaczyć?- udałam obrażoną

Nachylił się nad stołem i uważnie przelustrował mnie swoimi wzrokiem.

-Wyglądasz na dziewczynę, którą jebie wszystko i wszyscy wokół, do tego robisz co chcesz, masz co chcesz i tak jak wspomniałaś, niczego się nie boisz. Tylko, że konsekwencje czasami są bardzo wysokie ale Ty mimo to, nie chcesz się zmieniać.- powiedział pewnie

Słuchałam go bardzo uważnie. Chłonęłam każde jego słowo.

-A Ty co, jakiś psycholog?- nachyliłam się w podobny sposób

-Po prostu od zawsze znam się na ludziach. Potrafię rozgryźć każdego już po pierwszej rozmowie.- uśmiechnął się a nasze twarze były niebezpiecznie blisko siebie

Patrzyliśmy na siebie przez dłuższy moment. W końcu wrócił na swoje miejsce. 

-Moja dziewczyna ma na imię Abigail.- odezwał się radośnie co wywołało u mnie śmiech

Tak jakby chciał wytłumaczyć to, że nie wytrwał w poprzedniej pozycji dłużej. 

-Ile jesteście już razem?- zapytałam z ciekawości

-Trochę ponad rok.- odparł z powagą i wyciągnął telefon- Przepraszam na moment.

Wstał i odebrał. Podążyłam za nim wzrokiem. Widocznie się z kimś kłócił. Chodził nerwowo przy drzwiach. Zastanawiałam się kto to mógł być. Nie mogłam wytłumaczć dlaczego już po pierwszym spotkaniu tak cholernie mnie zafascynował. Pragnęłam wiedzieć o nim wszystko co tylko się dało. Otrząsnęłam się i wyrzuciłam go z głowy. 

-Brat.- wrócił do stolika z nietęgą miną

-Nie musisz mi się tłumaczyć.- odparłam chociaż cieszyłam się z tego faktu

-Czasami doprowadza mnie do szału.- pokręcił głową i spojrzał na ekran komórki

-Chodź.- wstałam i wyciągnęłam do niego rękę

-Co?- popatrzył na mnie zdziwiony

-No chodź.- ponowiłam prośbę 

W końcu złapał mnie za rękę. Rzuciłam pieniądze na bar i razem z Messem wyszliśmy z kawiarni. Cały czas padało, ale przestałam zwracać na to uwagę. Na wybrzeże nie było daleko, a wpadłam na pomysł, żeby jakoś go 'rozerwać'. 

-Dokąd idziemy?- prawie krzyknął

Krople deszczu odbijające się z impetem od chodnika zagłuszały wszystko wokół. 

-Ochłonąć trochę nad wodą.- odparłam

Cały czas trzymałam go za rękę. Nie miałam zamiaru ani ochoty go puścić. Było mi tak strasznie przyjemnie. Czerwona sukienka niesfornie przyczepiła się do mojego ciała. Ale nawet na to nie zwracałam uwagi. W końcu dotarliśmy na miejsce. Mokry piasek oblepił nasze buty. Uniosłam głowę i popatrzyłam na Messa.

-Cudownie, prawda?- zaczęłam

-No powiem Ci, że jest oryginalnie.- zaśmiał się

Woda była niespokojna. Spore fale atakowały niewielkie skały w pobliżu brzegu. Słychać było ich przyjemny, tajemniczy szum. Poświęciliśmy mu pare minut, żeby móc zatopić się w przyjemnej melodii, zastanowić się, zatracić we własnych myślach. 

-Jesteś farciarzem, że możesz tu przychodzić kiedy tylko chcesz.- zauważyłam

-Niedługo to stracę, ale masz rację, to genialne miejsce.- odparł

Poczułam, że mocniej ściska moją dłoń. Znów uniosłam wzrok i uśmiechnęłam się szczerze. 

-Tylko nie proponuj mi kąpieli nago.- zaśmiał się

-Obiecuję, że teraz nic takiego nie powiem. Twoja dziewczyna by mnie chyba zabiła.- odparłam 

Wtedy Mess puścił moją rękę i popatrzył w dal. Uświadomiłam sobie, że właśnie zepsułam cały nastrój. Nie powinnam wspominać o dziewczynie. Popełniłam jeden z głównych błędów przy zajętych facetach. Nigdy, ale to przenigdy nie mówi się o ich laskach. To wszystko niszczy. Chłopak może mieć dziewczynę, ale nie musi się jej kurczowo trzymać. Niektórzy podchodzą do swoich związków z przymrużeniem oka. Dziewczyna jest dodatkiem do ich idealnego wizerunku, fajnym "gadżetem". Nie byłam pewna czy tutaj jest podobnie ale mimo to mogłam siedzieć cicho.

-Jesteśmy cali mokrzy, czas się chyba zbierać.- odezwał się

-Masz rację, nie zdziwię się jeśli nie wstanę z łóżka.- odparłam rozcierając ręce

-Może chcesz się trochę ogrzać u mnie? Wynajmuję mieszkanie niedaleko stąd. A Ty gdzie się zatrzymałaś?- zapytał

-Mam hotel...- chwilę pomyślałam- 20 minut drogi stąd.- dodałam po zastanowieniu

-To daleko... No to nie masz wyjścia, musisz jeszcze chwilę się ze mną pomęczyć.- odparł uśmiechając się zadziornie

Zaczął mnie prowadzić do swojego mieszkania. Po bardzo krótkim czasie stałam przed jego drzwiami. Otworzył je przede mną i zaprosił ręką.

-Może to dziwne, że zapraszam Cię do siebie po pierwszym spotkaniu ale nie chcę żebyś się rozchorowała.- przekręcił lekko głowę

Zdjęłam buty i odpowiedziałam mu przyjemnym uśmiechem.

-Tam jest pokój, zaczekaj na mnie.- dodał a ja otworzyłam drzwi do jego małego świata

To, co zobaczyłam odrobinę mnie zszokowało, ogromnie zaskoczyło i sprawiło, że moje wrażenie podwoiło się w mgnieniu oka.

Komentarze

dieofhate Wercia proszę nowa częśc :(
29/12/2013 22:29:11
varietyofstories Dzisiaj chyba nie bo dopiero wróciłam i jestem padnięta ale... jednak spróbuję, może mi się uda :D
29/12/2013 22:29:49

littletrue piękne!
29/12/2013 21:35:12
varietyofstories Dzięki! :-)
29/12/2013 22:17:43

olka22014 Genialna Werka <3
29/12/2013 18:02:00
varietyofstories Ślicznie dziękuję :-) Dawno nikt tak na mnie nie powiedział :-*
29/12/2013 22:17:35

~ania super
29/12/2013 14:49:20
varietyofstories :-)
29/12/2013 14:49:40

storiesforyou Świetna ! :) Podoba mi się charakter chłopaka :)
29/12/2013 8:30:41
varietyofstories Bardzo się cieszę :D
29/12/2013 14:25:53

rawrrx3 Kiedy mniej więcej można spodziewać się kolejnego rozdziału? :)
29/12/2013 1:30:48
varietyofstories Naprawdę nie wiem, postaram się jak najszybciej coś dodać :-)
29/12/2013 14:25:34

hespith Ładnie ;)
29/12/2013 0:33:05
varietyofstories Dzięki :-)
29/12/2013 14:25:17

sercoweopowiadania ale cudo *-*
28/12/2013 23:42:19
varietyofstories Strasznie Ci dziękuję <3
29/12/2013 14:25:06

~jaaaa niech sie okaze ze jego dziewczyna byla kiedys najwiekszym wrogiem Loren xd a potem sie wyprowadzila.
+ meega <3
28/12/2013 22:16:03
varietyofstories Zobaczę co da się zrobić i dziękuję za pomysł ^^
29/12/2013 14:24:11

historiemalowanesercem Jejku jaka cudna ta część :DD
28/12/2013 22:03:41
varietyofstories Bardzo mi miło :-*
29/12/2013 14:23:47

Junior colorfulloves jeszcze jedna.!
28/12/2013 21:35:58
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
varietyofstories Haha, dobre myślenie ^^
28/12/2013 21:40:30
Junior colorfulloves Na to opowiadanie to ja nawet do 7.00 moge czekac . xD
28/12/2013 21:43:03
varietyofstories Kiedyś też trzeba spać :-) Dodam najszybciej jak się da :-)
28/12/2013 21:44:03
Junior colorfulloves To ja czekam ^^
28/12/2013 21:45:45
varietyofstories Ale niestety już nie dzisiaj :<
28/12/2013 21:46:22

projectxkaboom Jego dziewczyna Go właśnie zdradza z innym !!! :D hahaha ! xd
28/12/2013 21:29:41
varietyofstories Dobry pomysł :D
28/12/2013 21:30:25
projectxkaboom Ona go zdradzi, a Loren będzie miec wolną rękę do Messa . :D <3
28/12/2013 21:31:56
varietyofstories Tak łatwo być nie może, ale... nieźle kombinujesz :-*
28/12/2013 21:32:41
projectxkaboom ty tam coś wymyślisz zadowalającego ! <3
28/12/2013 21:35:48
varietyofstories Postaram się :D
28/12/2013 21:36:06

motywacja57kg podoba mi sie ten Chlopak :D
28/12/2013 21:29:53
varietyofstories No to bardzo się cieszę :D Ja też go zacznę chyba lubić.. :>
28/12/2013 21:31:17
motywacja57kg do tego zajety, to bardzo pociagajace :D
28/12/2013 21:31:56
varietyofstories Oj, strasznie :D
28/12/2013 21:33:13

Informacje o varietyofstories


Inni zdjęcia: 29/ 04/ 25 xheroineemogirlxmajowa poezja takapaulinkaOdklejka cz.2 downwardspiral... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24