Wiec tak...
nie bylo mnie tu dawno...
bo po co?! lepsze zajecia sa ;D
co do sms'a od "x"... chcialbym cos powiedziec... nie wiesz jakie byly tego okolicznosci...
ale jesli istnieje taka mozliwosc, ujawnij sie... tylko mi. wtedy bedziemy mogli normalne, osobiscie porozmawiac.;)
wiesz? mialem moment, jedna taka chwile, gdy bylem gotow stanac w Twych drzwiach przeprosic za wszystko i powiedziec, ze kocham...
zrezygnowalem.
nawet lepiej... nie bylo sensu po tym co zaczalem dostrzegac.
Tyle.
yo.