No wiec przybyLam z lekkim opoznieniem bo zaistaniala taka a nie inna sytuacja
Przywitanie wygladalo tak:
Monia krzyczy : PRZYTYLAS!!!
A ja na to : TY TESH!!!
A potem wiecie. . .chwila osobno razem. . .:p:p:p:D:D:D
Buzi buzi. . .nyyy. . .
wiec papa cya all
nie chce mi sie pisac bo barrrrdzo zmeczona podroza etem. . .wiec
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Sara : KC MONIA KC
Monia : KC SARA KC