photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 LIPCA 2010

W parku Sołackim

Ja i mój opalony dekold. oczywiście jak zawsze mój uśmiech jest do kitu, bo go nie ma. W czapkie jeża, zapominam o nim zawsze kiedy akurat powinnam pamiętać :P tragedy.

Zdjęcie się prawie udało tak jak chciałam. Park jest przepiękny, niemal w całości porośnięty taką ciekawą roślinnością jak tuż za mną ;) . Mnóstwo wody, same mosty, i dużo drzew. Gdy się tam jest, zapomina się, że się jest w centrum wielkiego miasta.

 

;*

Komentarze

czarnookamon A żebyś kochana wiedziała że spalona.. twarz, ramiona, plecy i dekolt to niczym buraczki wyglądają ;p
Ja też tęsknie! jakoś niedługo na pewno się zobaczymy ;* (mam nadzieję)
20/07/2010 22:28:00
zielonookazmijaaa milutko:)
20/07/2010 14:46:37
astrum89 eeeee no git ^^ ale fakt, uśmiechaj się Babko! ;))
20/07/2010 10:32:56
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika vanilla90.