photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 SIERPNIA 2011

Mrzeżyno

kiedy umrę kochanie
gdy się ze słońcem rozstanę
i będę długim przedmiotem raczej smutnym

czy mnie wtedy przygarniesz
ramionami ogarniesz
i naprawisz co popsuł los okrutny

często myślę o tobie
często piszę do ciebie
głupie listy - w nich miłość i uśmiech

potem w piecu je chowam
płomień skacze po słowach
nim spokojnie w popiele nie uśnie

patrząc w płomień kochanie
myślę - co się też stanie
z moim sercem miłości głodnym

a ty nie pozwól przecież
żebym umarła w świecie
który ciemny jest i który jest chłodny

Halina Poświatowska

 

A tam wiatr wciąż wieje, i szum fal nie ustaje, tylko mnie tam już nie ma :P . Powyżej tekst H. Poświatowskiej, który mnie urzekł w wykonaniu Janusza Radka  

 

http://ambarina88.wrzuta.pl/audio/9PHOqmUIFr7/janusz_radek_-_kiedy_umre_kochanie

 

A tak romantycznie i zupełnie bezwstydnie zebrało mnie na sentymenty ;))) . Wspomniena.


Komentarze

astrum89 jak pięknie! :D
a wiersz Poświatowskiej cudny...
18/08/2011 21:52:32
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika vanilla90.