A TO MOJA OSOBISTA PANI MAKIJAŻYSTKA ;)
ŁADNA LASECZKA , NO NIE ?
ONA DBA O MÓJ WIZERUNEK .
NA TYM ZDJĘCIU JEST PREZENTACJA MAKIJAŻU RODEM
Z JAPONII .
ALE TO TAKI LAJCIK - SOFCIK ................
NIENAWIDZE JAK KTOŚ COŚ PROPONUJE Z WŁASNEJ
WOLI A POTEM NIE WYWIĄZUJE SIĘ Z TEGO ……………..
TO PO CHOLERE GADAĆ ????
NIE DRAŻNIĆ TYGRYSICY ………………………WRRRRRR
ZŁY HUMOR MAM ……………………..PRZEZ OBIETNICE BEZ
POKRYCIA ……………..
ZOBACZYMY ………………………
ALE I TAK SOBIE PORADZE ……………….BEZ NICZYJEJ POMOCY
UMIESZ LICZYĆ ? - LICZ NA SIEBIE ……………..
TWOJE SZCZĘŚCIE INNYCH …………………NO WŁAŚNIE ………..
POTWORNICKI - NIE ODBIERAJ MOICH USZCZYPLIWOŚCI
TAK PERSONALNIE …………….
LUBIE CIE I KONIEC I NIE ZWRACAJ UWAGI NA MOJE
NASTROJE .
I PRZEPRASZAM TEZ NIMFE - ZA TO SAMO .
ZE JESTEM NIEMIŁA .
SPECJALNIE DLA PRIN - POWRÓT KAWAŁÓW ;
Przyjechał gość z laseczką do motelu, północ, idealny czas na małe co nie co.
Jednak idąc do pokoju zauważa, że tuż nieopodal stoi samochód jego
przyjaciela... żonatego przyjaciela! Stwierdził, że wykręci mu mały numer i
zabrał jeden kołpak. Następnego dnia w dzień zachodzi do przyjaciela, dzwoni
do drzwi, otwiera mu kumpel:
- Co tam?
- A zobacz co znalazłem - patrzy na niego z szyderczym uśmiechem.
- O mój kołpak! Skąd go masz?
- Nie wal głupa, znalazłem go wczoraj o północy przy motelu!
Chwila ciszy, gość bierze kołpak w ręce odwraca się idzie do kuchni:
- Patrz kochana żono, znalazłem kołpak, który dziś zgubiłaś przy
supermarkecie...
:[smiech]:[smiech]:[smiech]
55 DNI ..........................