nosze i bede nosila bo o!. kocham cie i juz :(..
bo wlasnie dzisiaj przypomnialam sobie jak mi dales ta obraczke ;(;(
pamietasz jak siedzielismy i ja polozylam ci glowe na kolanach a ty zalozyles mi ja na palec ... pamietasz kurwa?! i dlaczego nie moze byc tak jak kiedys !?! ;( pamietasz jak plakalam w twoich ramionach bo nie chcialam wyjezdzac?! ;( pamietasz ja w dzien mojego wyjazdu specjalnie przyjechales tutaj zeby zobazcyc sie ze mna, chociaz te ostatnie piec minut?! ;( pamietasz kurwa jak bylismy u Ciebie, ogladalismy "Jeszcze raz", moglam lezec w Twoich ramionach, i co zle nam bylo ?! no mi napewno nie to byly najpiekniejsze chile w moim zyciu kurwaa ;(( i dlaczego sie tak zmieniles? dlaczego jestes inny niz kiedys? kiedys nigdy nie zrobilbys mi czego takiego !! pomysl o spedzonych razem chwilach, poprostu przypomij sobie jak bylo nam razem dobrze.. ;( i kurwa nie mow mi ze to byla moja wina ze wtedy w listopadzie zerwalismy, przypomnij sobie co do mnie napisales, przypomnij sobie co bylo powodem zerwania ;( myslisz ze ja wtedy nie cierpialam, cierpialam i to bardzo !! obejzyj sobie chociazby wpisy na fbl z tamtego okresu .. ;// ;// a ty kurwa opowiadasz ze ja cie rzucialam bo bylam w niemczech i mialam innego itp. ogarnij czlowieku, przypomnij sobie jak bylo !!... i nigdy cie kurwa nie zdradzilam, nigdy !! ;(;( a teraz uslyszec cos takiego z Twoich ust, ze ty nie wiesz czy ja tam dupy nie dawalam albo cos jak bylam z Toba.. to boli, kocham cie kurwa od 2 lat, od 2 lat czaisz ?!. a dla Ciebie to juz nie jest to.. bo co, bo tak mowia Twoi swietni koledzy?! bo sie kurwa musisz przed nimi pokazac tak?! ze jaki to ty nie jestes, ze z kims takim nie bedziesz, bo oni tego nie chca.. a pomyslales dlaczego?!.. oni kurwa nic nie wiedza nic, czy ktorys z nich byl z kims kiedys na powaznie?! NIE KURWA !!!. i co oni moga wiedziec? co moga wiedziec i milosci? co moga wiedziec o mnie? wolisz sie szlajac z jakimis pedalami niz dac szanse milosci.. no to pozdro, jezeli taki wybrales sobie cel w zyciu to zycze ci kurwa powodzenia, zobaczymy jak daleko zajdziesz !!. pamietasz 16 sierpnia 2009?.. jak wrociles z anglii i bylismy na festynie w grupie, jak gadalismy przy sklepie? jak powiedzialam ci co czuje a ty wyciagnales rece i powiedziales "chodz tu", i przytuliles mnie i od tamtej chwili bylismy razem, a ja byla najszczesliwsza dziewczyna na siwecie bo mialam ciebie.. nawet nie wiesz jak bylo mi z Toba dobrze, kurwa czy ty wogole jeszcze cos rozumiesz ?!?!?!?! teraz rownasz mnie z ziemia, nic dla ciebie nie znacze, zmieniles sie.. zajebiscie sie zmieniles i to nie jest tylko moje zdanie.. nie znalam cie takiego, ale obojectnie jak bys nie byl, i tak cie kocham, i i tak wiem ze to ty jestes dla mnie tym jedynym, czescia mojego serca i mojej duszy, czescia mnie.. a pamietasz 26 czerwca 2010.. i co moze powiesz mi ze wtedy jezscze cos do mnie czules? jakbys kurwa czul to nie zwrwal bys po tygodniu ... od 3 lipca 2009 nie jestem soba, brakuje czesci mnie, ja nie zyje, ja wegetuje, kazdy dzien to meka i totalna porazka i chociaz wiem ze i tak tego nie przeczytasz bo masz juz na mnie wyjebane to moze to pomoze mi zapomniec jak z siebie to wszystko wyrzuce, i wkoncu zapomne, w koncu bede mogla normalnie zyc.. a teraz juz bedzie dobrze ogarne i bedzie zajebiscie, moje zycie dopiero sie zaczyna !!. :)
_____________________________________________________
Jedyne dziś czego pragne,
to jak najszybciej zapomnieć o Tobie chce.
Wymazać Cie,
z pamięci.
Pomiędzy nami była miłość,
miała być wieczna,
nie przetrwała tylu złych chwil.
Teraz wiem, że nie jesteś wart
moich ciepłych słów, pocałunków.
Nie jesteś wart też moich łez,
potrafie żyć bez Ciebie,
bez Twych kłamst, to koniec.
Za bardzo Ciebie kochałam,
za bardzo Ci zaufałam,
Ty tak łatwo zraniłeś mnie.
Zbyt wiele łez wypłakałam,
zbyt wiele Tobie oddałam.
Ty nie dałeś w zamian nic.
Teraz wiem, że nie jesteś wart
moich ciepłych słów, pocałunków.
Nie jesteś wart też moich łez,
potrafie żyć bez Ciebie,
bez Twych kłamst, to koniec.