Wakacje powoli dobiegają końca. Ta smutna prawda przypawia mnie o niespokojne dudnienie serducha. Takie gdy wiesz, że niedługo stracisz coś bardzo cennego, na czym Ci zależy i nic nie możesz na to poradzić. Troszeczkę dołujące...
U mnie totalny chaos. Hm... właściwie to chaos się przy tym chowa, ale mniejsza.
W każdym bądź razie pomimo kłopotów czuję się wspaniale. ^^
Thank you, my Black Knight ; *
Sum 41 - With me
The Analogs - Pieśń Aniołów
Każdy przecież początek
to tylko ciąg dalszy,
a księga zdarzeń
zawsze otwarta w połowie.