stare zdjecie ze starego meczu. juz po operacji, wracam do gry. Nie pisałem tu chyba z rok xD tak bywa... nie było potrzeby, teraz w sumie tez nie ma bo co mam napisac? madre słowa? zmieniłem sie w chuj..;/ i mnie to przeraza bo na gorsze. zraziłem do siebie wiekszosc znajomych.. nie jakis tam przelotnie poznanych, ale tych ktorzy znali mnie najlepiej i najlepiej to zauwazyli... tych najblizszych... trzeba popracowac nad soba i zmienic te negatywne ja.
Everything...
and nothing!