Doleciałyśmy, całe i zdrowe. Hotel jest przepiękny a widok z mojego okna zapiera dech w piersiach. Pokój mam razem z Carmen, więc wyczuwam naprawdę dobrą zabawę przez cały pobyt tutaj.
Dzisiaj idziemy zwiedzić kampus jednej z wybranych uczelnii, a w poniedziałek druga. Na szczęście Carmen ma swoich przyjaciół tutaj w NY więc będzie miał kto nas oprowadzić. Jutrzejszy dzień zostawimy sobie na zwiedzanie tego pięknego miasta. Choć byłam tutaj kilka razy za każdym razem jest coś nowego, w czym się zakochuje. Nie mogę się doczekać kiedy znowu zobaczę Time Square i oczywiście odwiedzę Central Park.
od autorki:
o kurwa... przejebane