Tworzenie to także potrzeba ducha. Rozpiera mnie energia, chęć do działania, nareszcie! A wszystko dzięki miłości.
Miłość to lekarstwo na wszystko.
Tyle planów, tyle marzeń, tyle pragnień.
Zauważyłam, ze potrafię popaść z jednej skrajności w drugą, to trochę martwi, ale coż.
---Jak kocham to całym sercem---
Dobra, bo ja sie tu zaczynam zastanawiac co napisac,
bo mi juz mózg nie pracuje
i zaczynam panicznie bać sie tego co się czai w ciemnosci :l