Dostałam pracę :)
W końcu coś pewniejszego niż obecnie mam.
Wyszło dla mnie odrobinę słońca o które tyle prosiłam... Off...
Wczoraj byliśmy z dziubkiem w Muzeum Światła. Trochę pospamuje zdjęciami teraz.
Później poszliśmy na Noc Świętojańską w Parku Zdrowie. O 20 był stand-up na żywo a później o 22 można było obejrzeć w trzech miejscach film (Polówka). My wybraliśmy horror, ale nie dotrwaliśmy do końca, bo było mi cholernie zimno.
Na Zdrowiu były również 4 albo 5 tramwajów z różnymi typami muzyki. Ludzie bawili się pod gołym niebem.
600 lecie Łodzi pełną parą :)