i nie wiem kto i w jakim celu gwiżdże za oknem i nie wiem jakim sposobem Jezus chodził po wodzie bo nie bardzo wierzę żeby stąpał po palach wbitych w dnoi nie wiem co właściwie czują moi Przyjaciele okazując mi pomoc czy nie bywają zniecierpliwieni i nie wiem ile papierosów dziennie wypalam i nie wiem co dalej robić z tak mile rozpoczętym wieczorem i nie wiem czy nie byłoby dobrze zamknąć się w szafie i wyobrażać sobie że jest się zamkniętym w raju że jest się szczęśliwszym od śliwek i że ma się wszechświat w dupie na samym dnie dupy .