Nie mam co wstawić więc wstawię zdjęcie mojego pierwszego i jedynego konika :) Niestety nie jest już w innej części Polski :P
Wczoraj byłam w Warlitach Małych i trochę pojeździłam, dosłownie, postępowałam i pare razy zakłusowałam ale takie błocko było że trodno nazwać to jazdą.
Potem pojechałyśmy do Drwęcka na herbatkę do Pani Ewy i przy okazji zobaczyć co się pozmieniało.
Dzisiaj miałam jechać do Lutka ale pogoda nie dopisała, więc posprzątałam w domu, a teraz w męczarniach umieram z nudów ;/.
Mam nadzieję że jutro chociaż padać nie będzie :D.
Miłego dnia :)