to jesteś Ty . mój . tylko . na wyłączność . uwielbiając . będąc . kocham Cię.
dziewięć lat walczę o przetrwanie , o godny byt , o miłość. O coś czego nigdy nie było i nigdy nie będzie moje. Dziewięć pierdolonych lat walczę o Ciebie. Z każdym dniem Twojej nieobecności , chcąc jeszcze bardziej .. Osiem miesięcy wielkiego żalu , jeszcze większej niewiadomej , miliony chwil zastanowień i tysiące godzin z Tobą w głowie , kilka łez i jedno wielkie złamane serce. Trzęsąca się broda i cięknące łzy po rumianych policzkach - teraz. Wśród czerwonych ścian z ciszą i własnym ja. Ja plus setki wspomnień , godziny rozmów i miliardy nic nie znaczących słów padających z Twoich ust .. słów , które zaślepiły mi mózg , gdzieś go zgubiłam. W pogoni za szczęściem zgubiłam szansę na inną miłość .. czy lepszą? może. może idącą w dwie strony .. może szczęśliwą i będącą , a nie bywającą. Może nie dorosłam do innego człowieka .. przecież wciąż się gubię .. siebie , słowa , myśli .. codziennie zasypiam i budzę się z Tobą , codziennie patrzę w niebo i wiem , że patrzymy w jedną i tą samą pierdoloną konstelacje gwiazd ..
to nie byłeś Ty. nie mój . nie tylko . nie na wyłączność . nie uwielbiając . nie będąc. kocham Cię.