fotka z backstage sesji z Olkiem Ziarneckim, w kolaboracji z utalontowaną BORSKA no i z pięknym Marcedesem S-klasse, który jest wart więcej niż PKB jakiegoś małego kraju w Afryce.
całość sesji : http://ziarnecki.pl/ziarnecki-x-borska-x-mercedes-benz/
W samochodzie czułem się jak w jakiejś świątyni, taki respekt mnie ogarnął.
Ok, wracam do żywych, sesja się kończy. W poniedziałek poprawka z doktryn, która będzie moim pierwszym terminem, ha.
Jutro ustny z hiszpana, w piątek mam nadzieję, dowiem się, że zdałem analizę i sesja będzie za mną. OBY.
Włączyłem wielkie ogarnięcie, musi się udać.