po imprezie, po swiatecznych zakupach.
To bylo przerazajace przezycie. Bite 3 godziny w Centrum Handlowym, myslalem, ze nie ogarne.
Widok innych zagubionych mezczyzn z telefonami w dloniach troche mnie smieszyl. Wiem, jak wygladalem wtedy :D
Najlepsze bylo, jak w TkMaxx robilem foty jakims apaszkom czy cos, ogracam sie a obok koles robi zdjecia jakims mydełkom, inny jakims bibelotom, bez kitu :D
Wczoraj poszlismy na impreze, było kolo 40 osób (Paula tak mowi), moze i wiecej. Bylo spoko, tanczylismy na lodowce, Natalia chodzila owinieta w zasłone i udawala Maryję Dziewicę. dzis dzien tak bardzo z dupy.
ta piosenka jest taka super i wakacyjna, taka na pijany wzrok, na wirujący swiat, na wszystko KLIK