Czasem mam wrażenie, że już zawsze i wszędzie będziemy osobno..
Nie do końca wiem czy tak to ma wyglądać.. ale chyba nic nie zrobię.
Za tydzień o tej porze prawdopodobnie będzię się kończyć moja 18ka..
rodzinna- wszyscy najblizsi.. prawie, bo również na osobno i to
bardzo osobno, odlegle o przeszło 1000km.. miło.. bardzo miło.. ale
co zrobię.. tak jak mówiłam nigdy razem, zawsze osobno . do rzici