SWINKI DO ADOPCJI !!!!
maja ok.4miesiące , chorowały na świerzb i wszoły naszczęście już wyleczone , mają imiona :
"Miodu jest już zdrowy, ale ma niegroźną arytmię serca, którą co jakiś czas trzeba kontrolować i osłuchiwać prosiaka u weta."
"Jamal ma martwicę w prawej tylnej łapce. Wyglądało to naprawdę strasznie, na szczęście teraz rana jest już bardzo malutka. Jest szansa, że przy odpowiedniej rehabilitacji prosiakowi wróci w niej czucie!
Świnki bardzo są ze sobą zżyte więc muszą być zaadoptowane do jednego domku
"Do adopcji po wyleczeniu Jamala na warunkach Stowarzyszenia Pomocy Świnkom Morskim, czyli po podpisaniu umowy adopcyjnej i pomyślnym przejściu wizyty przedadopcyjnej. "
PROSIACZKI SĄ Z WARSZAWY !