- Czemu w Titanicu obsadzili w głównej roli Di Caprio?
- Bo Bruce Willis wszystkich by uratował.
-Tato, a co to jest ?-Pyta syn taty
-To jest czarna porzeczka.
-A czemu nie jest czerwona?
-Bo jest jeszcze zielona.
- Kowalski! Do tablicy! - mówi nauczycielka - Co to jest?!
- Trójkąt, - odpowiada uczeń.
- A nie widzisz tej kropeczki? Nazwij go jakoś.
- Stachu.
pewni faceci mieli za zadanie wnieść fortepian na 10 piętro budynku.
weszli na 1 piętro
weszli na drugie piętro
wreszcie doszli na 10 piętro
nagle jeden z nich blednie
drugi pyta się co się stało
a na to pierwszy: chłopaki chyba pomyliłem budynki
jaką wspólną cechę mają teściowa i słońce?
na obydwa nie można patrzeć =)
- Co to jest zielone ogolone i skacze?
- Żołnierz na dyskotece
Pewna para w średnim wieku z północnej części USA zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę, i zamieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop, pojechał więc o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy na poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie:
Do: Moja ukochana żona
Temat: Jestem już na miejscu.
Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maile do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco".
Przychodzi baba do jasnowidza.
-Czy moja córka będzie w tym roku w ciąży ?
-Tak, partner jest idealny, a małe urodzi się zdrowe !
-Ale ja nie mam córki...
Polak , Niemiec i Rusek lecą samolotem . Postanowili zrzucać swoje pralki .Pierwszy zrzuca rusek - rozbiła się . Drugi rzuca niemiec - rozbiła się . Ostatni rzucał polak - nie rozbiła się Pytają się polaka:
- Jak to zrobiłeś , że twoja pralka się nie rozbiła?
-Dłuższe życie każdej pralki to CALGON .
Niemiec leży w szpitalu. Lekarz przychodzi do niego i pyta:
-Jak tam dobrze się czujecie?
-Ja, gut
-Teraz wam się jagód zachciało?!
Idą dwa Eskimosy przez pustynię
-Patrz jak tu musiało być ślisko
-Dlaczego?
-Patrz ile piachu nasypali
Przychodzi facet do księgarni i mówi :
- Poproszę książkę " Polacy na mundialu ".
Na to sprzedawca :
- Fantastyka piętro wyżej.
Idzie zając przez las i śpiewa...
-pojebane misie, pojebane misie...
Nagle zza drzewa wyskakuje miś, a na to zając:
- Pojebało mi sie, pojebało mi się...
Kolega rolnik przychodzi do kolegi. Otwiera mu drzwi jego żona:
- Dzień dobry. Ja do Jarka.
- A ja kosiarka.
Mam nadzieje ze sie podobalo ;)
DODAJ DO ZNAJOMYCH ;)