Sami przeżyjmy to, co napisał dla nas los.
Wstanę. Zrobię ulubioną herbatę. Popatrzę przez okno. Chmury będą leniwie płynąć po niebie. Zapatrzę się na resztę dnia. Wiem, że w którymś momencie Ty tez spojrzysz w niebo. To samo płynące niebo.
Zadzwoń jak dorośniesz.
ładny tyłek nie ustawi Cię w życiu,
przydałaby się jeszcze osobowość.
Tylko on budzi mnie o 6 rano smsem, że już nie śpi .. Tylko on potrafi pokłócić się ze mną, a za godzinę napisać że kocha.. Tylko on był wtedy, gdy najbardziej potrzebowałam wsparcia.. Tylko on był zawsze.
nie ma Nas, tęsknię, tęsknię nawet za tą głupią świadomością, że Cię mam, że mam się do kogo przytulić, że mogę Cię pocałować, że mam komu powiedzieć, że go kocham i usłyszeć to samo. nie umiem żyć.
nie wracaj , nie pisz , nie dzwoń , nie patrz , nie żałuj nie chcę Cię znać i to wszystko tylko dlatego że tak fantastycznie zrobiłeś mnie w chuja, wiesz ?
To boli, gdy czekam jak idiotka, aż napiszesz. A ty milczysz.
nie licz na to, że pokażę ci jak bardzo mi zależy .
Dni& co tak intensywnie pachną uśmiechem&
Patrzyłam się na Ciebie i już mi nie zależało. Po prostu, miałam na Ciebie wyjebane. Mogłeś sobie robić co chcesz, lizać się z jakąkolwiek dziewczyną i śmiać się kiedy ja ciągle cierpiałam. I potem podszedłeś do mnie i zacząłeś rozmawiać, tak jakby nigdy nic. I znowu to przyszło. Serce jakoś tak dziwnie mi wibrowało. Taak, to chyba najlepsze określenie. I to tak nagle przyszło. Tak po prostu. Znów mi na Tobie zależy. A ja już tak nie chcę!
tak bardzo za nim tęskniła, że czuła aż ściskanie w żołądku.
proszę, uderz, mnie w twarz, gdy przy poznaniu, kolejnego faceta, powiem, że jest inny niż wszyscy.
najgorzej kiedy sama nie wiesz co czujesz.
Nie zakochała się w chłopaku z plakatu, ze snu, czy z własnej wyobraźni. Zakochała się w chłopaku, który istnieje, ale to też było bez sensu.
napiła się kawy, poczuła gorycz spływającą do żołądka i rozpaczliwie zatęskniła.
Nienawidzę,nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
Chmury z bitej śmietany i czekoladowe niebo .