Wschód słońca. Jestem dumna, że w końcu go ujrzałam. Pomimo zimna, i faktu, że siedziałyśmy na lodowatym piasku to było warto wstać dla takiego widoku. A przynajmniej dla faktu, że byłam na tyle zmarznięta, że Bałtyk wydawał się cieplutki.
+ Mam nadzieje, że pogoda jutro dopisze!
+ Jaki kolor będzie pasować do mojego pokoju?!