Otwieram oczy i patrzę na Ciebie.
Śpisz, ze spokojem wypisanym na twarzy. Oddychasz głośno, najlepsza muzyka dla moich uszu.
Jesteś taki piękny. Unosząc rękę, dotykam szczęścia. Po cichu skradam Ci jeden pocałunek.
Dotykam Twoich ust, kładę rękę na policzku,
Najwspanialsze ciepło, jakie istnieje. To bijące spod Twojej skóry.
Wtulam się w Twój tors i słysząc równomierne bicie serca, znowu zasypiam,
wiedząc, że jestem szczęśliwa.