Być może kiedyś znajdę tą drogę w życiu , przez którą będę mogła przejść i znaleźć znaki , które będę umiała odczytać.. Teraz idę po drodze, która pod wpływem moich chwiejnych kroków rozpada się na drobne kawałeczki.
Wczorjszy dzień spędziłam z Ollą, Marti I siostrą
Wszystko mnie boli. Nigdy więcej takiego chodzenia w butach takich jak wczoraj po terenie w chuj nie prostym z skałami, kamieniami itp -.- .
Nie wiem znowu co mi się dzieje z netem, ale oczywiście jak czegoś potrzebuje to się nie chce właczyć
Mam nadzieje, że kiedyś zrozumiesz jak bardzo Cię potrzebowałam (y) .