Kobo professional, korektor rozświetlający
Taki średniaczek ;p Ma swoje wady i zalety. Często podkreśla suchą skórę i wchodzi w zmarszczki, ale z drugiej strony bardzo mocno kryje, a to duży plus dla osoby, która się boryka ze strasznymi cieniami ;p
Plusy:
-dostępność
-odzień (ja mam odcień 101)
-nie ciemnieje
-cena (17 zł, ale w promocji 10zł)
-wydajny (przy codziennym użytkowaniu wystarczył mi na jakieś 3-4 miesiące!)
-sprawdza się jako baza pod cienie
-nie spływa
-długo się utrzymuje
Minusy:
-w ogóle nie rozświetla
-wchodzi w zmarszczki
-podkreśla suche skórki
-śmierdzi niemiłosiernie ;p nie znoszę takiego zapachu "starych kosmetyków"
-mam wrażenie, że pogorszył kondycję mojej skóry pod oczami, jakby ją wysuszał
Wykończe do końca to opakowanie, ale nie kupię ponownie ;p Dalej będę szukać mojego ulubieńca :D
A jeżeli któraś z Was go zakupiła to mam małą radę ;p Przed nałożeniem korektora trzeba wklepać dużo kremu pod oczy, taką grubą warstwę. Przez to korektor nie wysusza skóry i nie wchodzi w załamania, a jego trwałość zmniejsza się minimalnie ;)